Berlin Trip

Berlin, dzień 1

Zaraz po zakwaterowaniu wybraliśmy się na obiad i spacer. W planie były m.in. zdjęcia przy jednej z największych atrakcji miasta, czyli Murze Berlińskim. Byliśmy ciekawi jakie pierwsze wrażenie zrobi na nas niemiecka stolica. To pierwsze tutaj popołudnie i wieczór zdecydowanie pomogło nam poczuć klimat Berlina. Uczniowie zjedli obiad, a na deser mogli rozkoszować się pączkami z amerykańskiej sieci Dunkin Donuts.

Udało nam się oczywiście zrobić zdjęcie pod Murem Berlińskim a także przespacerować do centrum handlowego Mall of Berlin. Wracając do hotelu uczniowie mieli również możliwość doświadczyć atmosfery Pomnika Pomordowanych Żydów oraz zobaczyć miejsce, w którym znajdowała się siedziba Hitlera.

Wieczór zakończyliśmy przy wspólnej herbacie i gorącej czekoladzie. Przed intensywnym wtorkiem z naszym przewodnikiem, wszyscy udali się na zasłużony odpoczynek w swoich pokojach z widokiem na berlińską wieżę telewizyjną.

Berlin, dzień 2

Pomimo nieco deszczowej pogody był to bardzo intensywny dzień.

Zaczęliśmy od ciekawej lekcji historii dotyczącej podziału Berlina na część wschodnią i zachodnią. Lekcja odbyła się w „Pałacu Łez”, pawilonie, który pełnił funkcję hali odpraw mieszkańców zachodniego Berlina po ich wizycie u bliskich w Berlinie wschodnim.

Po poranku z historią, udaliśmy się do sklepu Dussman Haus, czyli ogromnej, czteropiętrowej księgarni oferującej przeróżne gatunki literackie w wielu językach, w której każdy może znaleźć coś trafiającego w jego gusta. Następnie zobaczyliśmy przygotowaną przez grupę Volkswagen wystawę pt. „The Iconic” prezentującą ikony motoryzacji, architektury, sztuki, muzyki czy designu.

Nie był to jeszcze koniec naszego zwiedzania! Nie moglibyśmy być w Berlinie i nie skorzystać z szerokiej oferty muzeów. Miasto ma ich aż 250! My wybraliśmy muzeum starożytnego Egiptu a głównym celem było popiersie królowej Nefertiti, żony faraona Echnatona. Okazało się, że uznawana za piękność królowa, nie zrobiła jednak wrażenia na naszych chłopcach😅

Niespodzianką dnia była wizyta w muzeum figur woskowych Madame Tussaud. Nasza młodzież mogła spotkać i zrobić sobie zdjęcie z ok. 300 znanymi z pop kultury, muzyki, polityki czy sportu osobami.

Wieczorem postanowiliśmy podsumować dzień przejażdżką autobusem. Linia numer 100, którą wybraliśmy, jest linią turystyczną i ma na swojej trasie najważniejsze atrakcje Berlina, takie jak Bundestag, brama Brandenburska, Wyspa Muzeów, Staatsoper, czyli Opera Państwowa, zamek Bellevue, w którym znajduje się siedziba prezydenta Niemiec czy Kolumna Zwycięstwa, Grosser Stern. Wycieczkę rozpoczęliśmy na pierwszym przystanku trasy, Alexander Platz, gdzie uczniowie mogli również zobaczyć berlińską wieżę telewizyjną. Byli pod ogromnym wrażeniem jej wysokości! Ostatnim przystankiem była stacja Zoologischer Garten, przy której znajduje się tutejsze zoo. Stacja jest również znana z książki “My, dzieci z dworca Zoo”. Niektórzy mieli już okazję ją przeczytać natomiast innych bardzo zaintrygowała ta pozycja po odwiedzeniu tytułowego miejsca.

Z racji na porę dnia, autobus był niemalże na naszą wyłączność co pozytywnie wpłynęło na integrację grupy i sprzyjało wspólnym rozmowom. Był to bardzo dobrze spędzony czas i szansa na zobaczenie Berlina z nieco innej perspektywy.

Berlin, dzień 3
Za nami kolejny, niesamowicie emocjonujący dzień! Dzień jak Dzień Dziecka, bo taką samą radość można było zobaczyć na twarzach naszych uczniów.
Plaża, piasek, woda i mnóstwo zjeżdżalni i wodnych atrakcji. To wszystko czekało na nas w Tropical Island, czyli parku wypoczynku mieszczącym się w dawnej hali produkcyjnej sterowców i zarazem największym samonośnym hangarze świata. Powierzchnia użytkowa tego obiektu to aż 66000 metrów kwadratowych! Stworzono tu rozmaite obszary tematyczne takie jak „Wioskę Tropikalną” z obiektami wzorowanymi na budowlach oryginalnych z Tajlandii, Borneo, Samoa i Bali, „Las Tropikalny” z 50 000 roślin należących do ponad 600 gatunków, „Morze Południowe”, czyli basen skonstruowany na wzór zatoki w Atolu, „Lagunę” położoną po drugiej stronie wyspy, z jacuzzi i wodospadami czy „Amazonię” położoną poza halą z całoroczną „Dziką rzeką”, czyli rynną z ciepłą wodą o wartkim nurcie.
Temperatura w obiekcie była o wiele przyjemniejsza niż ta na zewnątrz, więc wyszliśmy dopiero po 20. Cudownie było jeszcze na chwilę wrócić do wakacyjnej atmosfery!

Berlin, dzień 4

Dzień zaczęliśmy od wizyty w berlińskim zoo, jednym z najchętniej odwiedzanych ogrodów zoologicznych w Europie. Najwiekszą atrakcją była dla wszystkich PANDA. Uczniowie byli niesamowicie podekscytowani i podobało im się tak bardzo, że spędziliśmy w zoo nieco więcej czasu niż początkowo zakładaliśmy. Pogoda także sprzyjała dziś spacerowi, więc tym bardziej warto było skorzystać, ponieważ alejki ogrodu są bardzo urokliwe, zwłaszcza przy tej jesiennej już aurze.

Po obiedzie udaliśmy się do Check-Point-Charlie, czyli przejścia granicznego prowadzącego przed laty do amerykańskiej strony Berlina Zachodniego. Mogliśmy stanąć po obu stronach muru i zobaczyć linię, po której przebiegał.

Nie był to jednak koniec atrakcji, ponieważ wieczorem zobaczyliśmy sławne widowisko „The Blueman Show”, które było idealnym zwieńczeniem naszej wycieczki i wywołało u wszystkich bardzo pozytywne emocje. Uczniowie bawili się fantastycznie i byli pod wielkim wrażeniem kreatywności twórców. Była muzyka, taniec, interakcja z publicznością a także mnóstwo zaskakujących i śmiesznych momentów. Ten punkt wyjazdu na pewno na długo pozostanie w pamięci naszych uczniów. Przedstawienie było w języku niemieckim i angielskim co również było bardzo dobrą okazją do ćwiczenia umiejętności językowych w całkowicie nowej formie.

Language Department

🎬https://youtube.com/shorts/w8Mk8eprYQc?si=LaXMOtLeUsz3y4pL

🎬https://youtube.com/shorts/u70lSiVMV2o?si=q5CEJWSuyhvJ2Cn8

🎬https://youtu.be/L1lVDDKwe1Q?feature=shared